O Jezu, pragniemy wykorzenić z naszych serc tę nadmierną troskę o nasze „ja”, aby nasze serca stały się w pełni Twoją własnością i zapłonęły żarliwą miłością ku Tobie oraz pragnieniem jedności między nami.
Na podstawie rozważań św. Urszuli Ledóchowskiej
Słuchanie, łaska Boża i zjednoczenie - Czwartek III tydzień Wielkiego Postu
Miłość pragnie jedności, bliskości ukochanej osoby, podobnie Jezus tęskni za naszą jednością z Nim. On czyni wszystko, abyśmy mogli trwać w Jego bliskości, lecz czy nasze serca odpowiadają na to pragnienie? Gdzie bije nasze serce? Często pochłonięci sprawami zewnętrznymi, rzadko żyjemy w głębokiej komunii z Jezusem, niewiele z Nim rozmawiamy, rzadko o Nim medytujemy, powierzchownie żałujemy za grzechy. Dlaczego tak się dzieje? Czyż nie dlatego, że nasze egocentryczne „ja” wciąż dominuje w naszych sercach? Jeśli prawdziwie pragniemy kochać Jezusa, musimy wyzbyć się tej samolubnej miłości własnej. Wtedy nasze myśli z radością zwrócą się ku Niemu, a zapominając o sobie, będziemy mogli doświadczyć głębokiej komunii z Nim. Wtedy staniemy się bardziej wrażliwi na sprawy Boże i głębiej zranią nas krzywdy wyrządzone Panu i naszym bliźnim. Będziemy starali się unikać najmniejszego grzechu, by nie zasmucić Jezusa i nie ranić naszych bliźnich.