wtorek, 15 kwiecień 2025 11:19

Rekolekcje wspólnoty polskiej w La Salette

W piątek przed Niedzielą Palmową, udaliśmy się z polską wspólnotą do La Salette na rekolekcje wielkopostne. Rozpoczęliśmy je późnym wieczorem od Drogi Krzyżowej. Następnego dnia, po śniadaniu, o godzinie 11:00 odbyła się konferencja, a następnie wspólny różaniec w kaplicy Matki Bożej. Po Koronce do Miłosierdzia Bożego, około godziny 15:00, odprawiona została Msza Święta. Po Mszy Świętej odśpiewaliśmy Gorzkie Żale i wysłuchaliśmy kazania pasyjnego. W sobotę, po obiedzie, miała miejsce krótka katecheza dla dzieci, spowiedź oraz konferencja przygotowująca do Triduum Paschalnego. W Niedzielę Palmową w Bazylice odbyła się uroczysta Msza Święta w języku polskim z procesją.

wtorek, 15 kwiecień 2025 09:47

Droga Jezusa i nasza - Wielki Wtorek

"Rzekł do Niego Szymon Piotr: «Panie, dokąd idziesz? Odpowiedział mu Jezus: Dokąd Ja idę, ty teraz za Mną pójść nie możesz, ale później pójdziesz. Powiedział Mu Piotr: «Panie, dlaczego teraz nie mogę pójść za Tobą? życie moje oddam za Ciebie". (J 13,36-37)

„Panie, dokąd idziesz?” – to pytanie zadaje Piotr swojemu Mistrzowi, zaniepokojony słowami Jezusa o odejściu. My też, Jezu, zadajemy Ci to pytanie: Dokąd idziesz? My dziś wiemy, dokąd idziesz. Idziesz drogą krzyża – bolesną, ale pełną miłości. Idziesz, by oddać życie. A my chcemy iść za Tobą – może nie wielkimi czynami, ale w małych gestach, w codziennych trudnościach, które przyjmujemy z miłością. Bo właśnie w tych drobiazgach możemy pokazać Ci, jak bardzo Cię kochamy.
Naucz nas patrzeć na nasze cierpienia z miłością – widzieć w nich sens, światło, a nawet piękno, gdy są przeżywane z Tobą.

poniedziałek, 14 kwiecień 2025 09:03

Skrucha, ufność i miłość - Wielki Poniedziałek

Na to rzekł Jezus: „Zostaw ją! Przechowała to, aby Mnie namaścić na dzień mojego pogrzebu. Bo ubogich zawsze macie u siebie, Mnie zaś nie zawsze macie”. J 12, 8

Postać Marii Magdaleny, zawsze ukazywana przez Ewangelie u stóp Jezusa. Zgięta w pokorze i głębokim żalu, który jest miłością pełną bólu i bólem miłości. Przytulona do stóp Mistrza, nie potrzebuje już słów. Jezus przenika jej serce, napełnione najczulszą miłością.
O Jezu, niech i nasze serca znajdą swoje najukochańsze miejsce u Twoich stóp. U Twoich stóp dusza najszybciej obmywa się łzami skruchy, dlatego i my z ufnością przychodzimy, by oczyścić nasze wnętrza. Tam, w chwilach cierpienia i wewnętrznych burz, odnajdziemy pokój i poddamy się Twojej świętej woli. Tam odzyskamy siły, które osłabiły pokusy i codzienne troski — te, choć niezbędne, łatwo odciągają nasze myśli od Ciebie, osłabiając życie naszej duszy.

niedziela, 13 kwiecień 2025 07:51

KROMKA SŁOWA NA NIEDZIELĘ PALMOWĄ

Wie Jezus, że lud chce wprowadzić Go w tryumfie do Jerozolimy. Wjeżdża otoczony ludem, któremu świadczył tyle dobrodziejstw uzdrawiając chorych, wyrzucając czartów, przepowiadając radosną wieść o tym, co po śmierci czeka tych, którzy kochają Boga.
O Jezu, Tyś godzien wszelkiej chwały, Panie pokorny, a zarazem tak wielki wielkością swego Bóstwa! Jaki ból musiał wówczas kryć się w Twym Sercu! Wiesz, że ten sam lud, który dzisiaj woła: „Hosanna Synowi Dawidowemu”, za parę dni, patrząc na Ciebie z nienawiścią, wołać będzie: „Ukrzyżuj Go”. Ale przyjmujesz te hołdy serdecznie, z dobrocią, pozwalając ludowi cieszyć się, choć radość jego musiała brzmieć dla Ciebie nutą bardzo bolesną.
Nauka to dla mnie – nie zwracać uwagi na własne krzyżyki, ale żyć dla szczęścia innych.
Św. Urszula Ledóchowska

Arcykapłani więc i faryzeusze zwołali Sanhedryn i rzekli: „Cóż zrobimy wobec tego, że ten człowiek czyni wiele znaków?” J 11,47

Wpatrujemy się w krzyż, w rany Ukrzyżowanego. Tam dostrzegamy cierpienia, które sprawiedliwie powinny spaść na nas. A tymczasem – co my znosimy w porównaniu z tym, co wycierpiał Jezus? Podczas swojej ziemskiej misji Jezus z miłosierdziem pochylał się nad chorymi i cierpiącymi, uzdrawiał ich z czystej dobroci, jak choćby teściową Piotra. A czyż tego dzieła miłości i uzdrowienia dusz nie kontynuuje w świętym Tabernakulum, stając się źródłem pociechy, wsparcia i głębokiego pokoju dla wszystkich strapionych, cierpiących i nieszczęśliwych, którzy z ufnością szukają u Niego ukojenia? O Jezu nasz, biczowany za nasze winy, Jezu ukoronowany cierniem naszej pychy, Jezu ukrzyżowany z miłości do nas, z głębi naszych serc pragniemy zastanowić się nad naszą oziębłością i niewdzięcznością wobec Ciebie.

„Jeżeli Pismo nazwało bogami tych, do których skierowano słowo Boże – a Pisma nie można odrzucić – to czemu wy o Tym, którego Ojciec poświęcił i posłał na świat, mówicie: „Bluźnisz”, dlatego że powiedziałem: „Jestem Synem Bożym”? J 10, 35-36

Chrystus przyszedł, aby objawić światu prawdę i wypełnił tę misję, nie zważając na konsekwencje. Za głoszenie prawdy został niesłusznie oskarżony o bluźnierstwo i skazany na śmierć. Z pokorą zbadajmy nasze serca i sumienia: Jak traktujemy prawdę? Czy jest dla nas najcenniejszym skarbem? Czy zdarza się, że dla wygody, unikając odpowiedzialności, naginamy prawdę lub ją pomijamy? Czy pozwalamy sobie na małe kłamstwa? Czy pamiętamy, że Pan Jezus, aby  dać nam poznać prawdę, podpisał na siebie wyrok śmierci? Jezu, Ty uczysz nas, abyśmy cenili prawdę ponad wszystko, by stała się fundamentem naszego życia i byśmy nigdy od niej nie odstępowali.

Odpowiedział Jezus: „Jeżeli Ja sam siebie otaczam chwałą, chwała moja jest niczym. Ale jest Ojciec mój, co otacza Mnie chwałą, o którym wy mówicie: „Jest naszym Bogiem”. Lecz wy Go nie poznaliście. Ja Go jednak znam. Gdybym powiedział, że Go nie znam, byłbym podobnie jak wy kłamcą. Ale Ja Go znam i słowo Jego zachowuję”.  J 8, 54-55

Chrystus z odwagą wyznaje swoją Boską tożsamość, wiedząc, że ta prawda zaprowadzi Go na Golgotę, w ręce bezlitosnych oprawców. Jezus nie cofa się przed prawdą, pragnąc, byśmy Go poznali i z całego serca umiłowali. Jego wierność prawdzie, choć prowadzi Go ku męczeństwu, jest dla nas najwyższym przykładem. A my, czy zawsze mamy odwagę przyznać się do Chrystusa – nie tylko słowami, lecz przede wszystkim naszymi czynami, całym naszym życiem?

środa, 09 kwiecień 2025 08:15

Urszulańska - Ekstremalna Droga Krzyżowa


Już 11 kwietnia z Sanktuarium Św. Urszuli w Pniewach wyrusza Ekstremalna Droga Krzyżowa!
To wyjątkowy,  czas modlitwy, refleksji i wyzwań.
Trasa została starannie wyznaczona, a jej szczegóły można znaleźć na mapie dostępnej na stronie Ekstremalnej Drogi Krzyżowej.

https://trasy.edk.org.pl/areas/pniewy/route/urszulanska 

Zapraszamy wszystkich, którzy pragną przeżyć wyjątkową drogę ku Zmartwychwstaniu...

 


 

Jezus powiedział do Żydów, którzy Mu uwierzyli: „Jeżeli trwacie w nauce mojej, jesteście prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli”. J 8, 31-32

O Jezu, naucz nas chodzić drogą, którąś nam wskazał! Tyś samą prawdą, strzeż nas, od najmniejszego fałszu! Chcemy należeć do tych dusz prawych, prawdomównych, nie znających fałszu i obłudy. Ale to nie zawsze łatwe. Do tego potrzeba odwagi i pokory. Odwagi, bo nieraz mówiąc prawdę, można się narazić. Odwagi, by przez wzgląd ludzki nie dać się odciągnąć od prawdy. Potrzeba odwagi i pokory, by przyznać się do winy, choć to przyznanie poniża nas i upokarza, a nawet ściągnąć może na nas wzgardę innych. Aby iść zawsze drogą prawdy, trzeba mieć przed oczami Boga i pragnienie przypodobania się Jemu. O Jezu nasz, chcemy zawsze iść drogą prawdy i szczerości.

Rzekł więc do nich Jezus: „Gdy wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że Ja Jestem i że Ja nic sam z siebie nie czynię, ale że mówię to, czego Mnie Ojciec nauczył. A Ten, który Mnie posłał, jest ze Mną; nie pozostawił Mnie samego, bo Ja zawsze czynię to, co się Jemu podoba”. J 8, 28-29

Choć myśl o męce przeszywa Chrystusa bólem, to On przede wszystkim pragnie jednego – zbawienia ludzi i otwarcia im drogi do nieba. Idzie odważnie, bo miłość jest odważna, a On z miłości gotów jest na wszystko, nawet na śmierć. Jezu, czynisz to wszystko wyłącznie z miłości do nas. A my, o Jezu? Czasem ogarnia nas strach na myśl o przyszłości, która wydaje się niepewna i mroczna, i brakuje nam odwagi, by być gotowymi na wszystko dla Ciebie, Panie, który tak nas umiłowałeś!

Strona 1 z 44